Konwersacje grupowe.
Czas rozruszać Twój niemiecki!
Jak to jest, że uczymy się słówek, uczymy się gramatyki, robimy ćwiczenia, czytamy teksty a blokada w mówieniu jak była tak jest. Nie możemy się przełamać i albo ciągle używamy tych samych prostych słówek, albo nie jesteśmy nawet w stanie wyrazić naszych myśli.
Przecież mam na ten temat tyle do powiedzenia, mogłabym tyle powiedzieć… a jak otwieram usta, to poza początkowym also nic się nie wydobywa.
Mówienie w języku obcym to spore wyzwanie, a jeśli dołożymy do tego stres i brak słownictwa to wydaje się nam być to zadaniem na miarę wyprawy w Himalaje. I ja to doskonale rozumiem. Dlatego moje lekcje mają 3 filary:
Dobra atmosfera
Dobra atmosfera, nadawanie na tych samych falach, wzajemna sympatia są bardzo ważnym elementem nauki. Gdy jesteśmy zestresowani, mamy dostęp tylko do małej części naszych zasobów, używamy prostszych słówek i popełniamy więcej błędów. A jeśli czujemy się swobodnie, to nasze możliwości i zasoby zostaną odblokowane.
Rozwój słownictwa
Cóż nam po gramatyce, nawet najbardziej zaawansowanej, skoro nasz zasób słów ogranicza się do podstaw? A może czytając rozumiesz prawie wszystko, a mówiąc i tak używasz dobrze znanych podstawowych słów? Ja wiem jak uczyć się skutecznie słówek i jak zrobić, by ich żywot nie zakończył się w zeszycie.
Świadomość gramatyki
Mówiąc musimy znać reguły i musimy wiedzieć, kiedy popełniamy błędy. I to właśnie moje zadanie, na lekcji jestem policjantem gramatycznym. I tak się składa, że, moja super moc polega na tłumaczeniu zawiłej gramatyki w sposób tak prosty, że wyda Ci się ona równie łatwa jak dodawanie do 10.
10 lekcji x 60 min
600 zł
Daty naszych spotkań
Każdy wtorek o godzinie 9
Start 25.06- lekcja zapoznawcza. Poznajemy się rozmawiając już po niemiecku.
02.07/ 09.07/16.07/23.07/ 30.05/ 06.08/13.08/ 20.08/ 27.08
Każdy uczestnik ma prawo odrobić jedną nieobecność w formie lekcji indywidualnej.
Jak wyglądają nasze lekcje
Lekcja zapoznawcza
Platforma kursowa
Mapy myśli z słownictwem
Czas na praktykę
Mała grupa
4. osobowa grupa pozwala każdemu na używanie języka, wyrażanie zdania, zadawanie pytań i rozwiewanie wątpliwości. Nikt nie czuje się zaniedbany.
Optymalna długość lekcji
60 minut intensywnej nauki. 60 minut intensywnego używania języka, nowo poznanych słówek, nowych konstrukcji gramatycznych.
Co zyskujesz?
-
Zapominasz, co to blokada w mówieniu.
-
Poznajesz słówka, które odmienią Twój niemiecki.
-
Masz możliwość rozwiania wątpliwości gramatycznych.
-
Poznajesz metody nauki słówek, które poszerzą Twój zasób używanych słów.
-
Spędzisz miło czas i nawet nie zauważysz, że to była nauka.
Dlaczego akurat lekcje ze mną?
Mam za sobą nawet nie setki lekcji, a dziesiątki tysięcy lekcji. I każda z tych lekcji jest dla mnie nauką, wiem co się sprawdza, jakie metody nauki działają, a jakie nie. I wiem, że moje początki jako nauczyciel nie były idealne. Skupiałam się głównie na gramatyce, ale na szczęście bardzo szybko do mnie dotarło, że tylko intensywne używanie języka, sprawia, że się go faktyczne uczymy. Dlatego nasze lekcje będą odbywały się metodą “kontrolowanej konwersacji”. To nie jest tak, że Ty mówisz i mówisz, i nawet nie wiesz, że robisz błędy. Przecież nie chodzi o to, aby mówić, żeby mówić, tyle żeby to miało jakość. Żeby gramatyka nie była nielubianą ciocią, której nie chcemy zaprosić na urodziny.
A to o moich lekcjach mówią moi kursanci:
Dlaczego lekcje grupowe a nie indywidualne?
Są takie osoby, które nie odmieniają czasowników, a twierdzą, że są na poziomie B1. Są również takie osoby, które kiedy ze mną rozmawiają po niemiecku to sobie myślę “ ja pierdziele, ja bym tego tak ładnie nie powiedziała nawet” a po jakimś czasie pytają mnie, czy mają szansę zdać jakiś tam egzamin na poziomie A2. Obie te osoby często nie mają porównania. A będąc częścią grupy mamy porównanie. Jest to dodatkowa motywacja. Można poznać ciekawe osoby, tak różne od nas lub zupełnie podobne. Języka nie używamy tylko w rozmowach 1:1, czasami musimy zaprezentować się szerszej publiczności. I ja oczywiście wiem, że większy komfort psychiczny czujemy na zajęciach indywidualnych, ale może czasem warto zaryzykować i rzucić się w nieznane?